KS "Koszyce" Koszyce Wielkie - strona nieoficjalna

Skład KS Koszyce:

P. Sobarnia, T. Onak,  P. Kowalski, M. Zaranek, Ł. Bąk , D. Stary, P. Trzaskowski, D. Boda, R. Bator, A. Pasek,  A. Melchanka

Na zmiany wchodzili:

T. Cygan, M. Mytnik, T. Kukla, Ł. Kozioł

Bramki:

D. Stary 48"; A. Pasek 65"

Czerwone kartki:

P. Kowalski (35 min); M. Zaranek (70min)

Od samego początku wszystko było przeciwko nam, nieporozumienia zaczęły się już w drodze na mecz, kierowca autokaru nie wiadomo czemu wziął kurs na .. Czermna. Po interwencji pasażerów, w pospiechu, ale jednak udało się dotrzeć do Rzepiennika na czas. Kolejna negatywna niespodzianka czekała na nas tuż po wyjściu z autobusu, od razu rzuciło się w oczy ze boisko gospodarzy nie jest przygotowane do meczu, wysokość nieskoszonej trawy osiągała na większej części boiska wysokości 20-25 cm. I raczej nie chodziło tu o "niemożliwość skoszenia", tylko o przemyślaną zagrywkę taktyczna ze strony gospodarzy.

Co do meczu. Nie byliśmy drużyną gorszą. Przeważaliśmy we wszystkim: w posiadaniu piłki, ilości wymienionych podań, ilości stworzonych sytuacji podbramkowych. Ale, niestety, dwie kontry Rzepiennika lewym skrzydłem zakończyły się dwoma bramkami. W drugiej połowie, grając w dziesięciu, udało się nam doprowadzić do remisu 2:2, i to nasza ekipa była bliższa strzelenia trzeciej bramki, ale na wysokości zadania stanął bramkarz gospodarzy. W 70 minucie, jeden z nielicznych ataków Rzepiennika, zakończył sie faulem, wrzutką w pole karne i bramką na 3:2. Pozostałą część meczu graliśmy juz w dziewięciu, i raczej już nie mieliśmy szans na pozytywny wynik.

Warto odznaczyć trójkę sędziów, która prowadziła te zawody. Niezliczona ilość niefortunnych interwencji ze strony tych panów, doprowadziły do stanu niesamowitej nerwowości i bałaganu na boisku. Dawno nie mieliśmy styczności z tak słabym prowadzeniem zawodów.